środa, 22 lutego 2012

Rozmowa telefoniczna

Do napisania tego posta,zmotywowała mnie pewna osoba ,która zadzwoniła do mnie z pewną ofertą.
Nigdy nie masz drugiej szansy na pierwsze wrażenie!
Tak, po pierwszych trzech słowach ,gestach , nasz rozmówca już wie czy chce lub nie zrobić z nami interes.
Co z tego , że nawet miło się porozmawia,jak i tak nic nie kupi ,i dotyczy to wszelkiej sprzedaży.
Tak na prawdę nie jest ważne co sprzedajemy , równie łatwo lub ciężko jest sprzedać bułkę jak mieszkanie czy wycieczkę zagraniczną.
Całe życie jest jedną wielką sprzedażą.
     Wróćmy jednak do początku. Wg. mnie moja dzisiejsza  rozmówczyni  wyglądała juk ta na zdjęciu powyżej , czyli zamyślona smutna i na pewno dzisiaj za wiele nie sprzedała . Skąd wiem? 
    Ponieważ telefon to lustro, jeżeli my się uśmiechamy to nasz rozmówca po chwili robi to samo.
1.Po pierwsze przed wybraniem numeru do klienta uśmiechnij się , pomyśl o czymś przyjemnym i bądż entuzjastą tego co sprzedajesz. 
2. Odpowiednio się przedstaw.
    Co to znaczy? ja zawsze dobrze się przedstawiam przecież mówię:,,Nazywam się Jan Kowalski dzwonię z firmy TTTTTT i chciałbym rozmawiać z P. X,,
    Czyż nie tak robisz drogi czytelniku?
Nic bardziej błędnego. 
Dzień dobry nazywam się Bond James Bond ,(teraz nasz rozmówca ma szanse  zapamiętać nasze imię) reprezentuję Firmę XXX czy rozmawiam z Panem Kowalskim? (i tu pada pierwsze,, tak ,,)
Nie przeszkadzam? , możemy chwileczkę porozmawiać?, zajmę Panu dosłownie kilka minut?  
(dlaczego tak? skąd wiecie ,że do naszego klienta nie przyszedł znajomy,inny klient lub je akurat obiad albo jest wściekły na coś i nie mas ochoty na rozmowę)
3.Jeżeli rozmówca potwierdził, że ma dla nas czas i chce nas wysłuchać,to już połowa sukcesu.
Krótko i rzeczowo przedstawiamy naszą ofertę.
  Co jednak jeżeli spotkamy się z odmową?
No cóż o tym napisze następnym razem
Pamiętajcie jednak jedno zdanie które napisał Frank Berger :,,Pokaż człowiekowi czego chce a poruszy on niebo i ziemię ,żeby to osiągnąć,,
Powodzenia
Pozdrawiam j.u.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz